wtorek, 19 stycznia 2010

Pędzący Królik? Nie! To Struś Pędziwiatr.

Nie moge sie zebrać i napisac o sprawie śmiertelnie poważniej jaką są prawdziwe kulisy powstania państwowej atrapy niepodległego państwa nazwanego Czecią RP.

Pomyłka w numeracji to jeszcze inny problem. Szanowany powszechnie awtorytet Czecią Niepodłegłością nazwał ni mniej ni wiecej tylko P R L Gomułki. Jest to wycinek zagadnienia, które starałem się zarysować zanim Mendia Obywatelskie (konkretnie dwóch obywateli: Janke Igora i Krawczyka Radosława) Spółka z wyjątkowo ograniczoną odpowiedzialnością były uprzejme mnie ewaporować. Przerwana u wzorcowych hipokrytów epopeja "ROK 1966" zostanie przypomniana i zakończona. To jest prywata :)

Szczerze oświadczam, że wymienione zajawki nie są reklamą tylko mobilizacją. W moim przypadku interaktywna komunikacja przebiega w cyklach. Ilość informacji przepływającej przez serwery jest ogromna. Aby ją ogarnąć, choć w ułamku procenta, należy  powiedzieć rodzinie i wszystkim innym do widzenia, aż mi komp padnie, lub wyłączą zasilanie. Spoko, to nie jest wieczność. Komp jest już padnięty.

Wracając do tematu. Nie bagatelizuję dzisiejszych zeznań Mariusza Kamińskiego. Informacja o spotkaniu ich wysokości lobbystów u knajpie Pędzący Królik przywróciła Andrzejowi Bajdzie wizję pościgu Tuska za prezydenckim fotelem (Panie Mariuszu gratuluję i proszę o nie odpuszczanie cmentarnym hienom). Bez zbędnego moralizatorstwa zapraszam na jednen z odcinków serialu. W rolach głównych Ryży Donek AKA Wile E. Coyote i Godność Prezydenta RP AKA Road Runner. O kwestii pomylenia konklawe z uściskiem dłoni Sekielskiego i laptopem, po rozstrzygnięciu konkursu Blog roku 2009.



Nara :)

3 komentarze:

Panna Wodzianna pisze...

Ale sojusznika ma Godność Prezydenta... Duży, czerwony i głośno budzy

Panna Wodzianna pisze...

...buczy :)

nielubiegazety2 pisze...

Trafnie oddaje rzeczywistość bo to się skończy tak, że Wile E. Coyote będzie zwiewał przed Godnością a ta go będzie ścigać jak prawdziwa miłość do ostatniego odcinka.

Zwracam Pannie uwagę, że nie na pojeździe nie dostrzegłem tabliczki producenta ACME COrporation To jest Zjednocznie Przemysłowe, które zaopatruje Don Al Da w dobry nastrój i Palikota w pomysły (gadżety dają gratis).