piątek, 2 marca 2012

Za co Wielkopolanie kochają Adolfa Hitlera

Tytuł notki nawiązuje do szokującego wyznania "legendy polskich kibiców", który odnosząc się do tytułu swojej książki Jak pokochałem Adolfa Hitlera stwierdził ni mniej ni więcej : Opisałem to, opisałem w książce pod prowokującym tytułem. Jednak ów tytuł nie odbiega od rzeczywistości. 


To wyznanie miłości "legendy wrocławskich kiboli" do legendy niemieckiego narodowego socjalizmu poprzedza poprzedzone jest wyznaniem zafascynowania osobowością malarza pocztówek.


Mam wrażenie, że koszmar okupacji niemieckiej, bezmiar zbrodni dokonanych w imieniu Wodza narodu niemieckiego przez jego został nieco zapomniany. Tak się składa, że ostatnim czasie na  forum portalu Rebelya.pl popełniłem kilka wątków dotyczących zbrodni popełnionych w czasie II Wojny Światowej na Narodzie Polskim ze szczególnym uwzględnieniem Adolfów.


W poprzedniej notce była mowa o stratach ogólnych pod dwiema okupacjami. Czas na nieco szczegółów. Na przykład dotyczących Wielkopolski:

 Wydaną w 2009 r. broszurę "Martyrologia ludności polskiej zachodnich gmin powiatu poznańskiego w II wojnie światowej" Andrzej Kijas poświęcił "pamięci wielu bezimiennych ofiar wymordowanych przez nazistów w lasach Zakrzewa, Palędzia i Dąbrówki oraz w innych miejscowościach Wielkopolski."
Plik pdf http://www.dopiewo.pl/ftp/0/pliki/web_content_file/0020100923095731218.pdf

Lasy Zakrzewa, Palędzia i Dąbrówki to kolejne po lasach Piaśnicy , Mniszka czy Szpęgawy miejsca masowych kaźni, które nie zapadły w powszechną pamięć. Może jest ich za dużo?

Fragmenty:
W pierwszych miesiącach okupacji w Forcie VII osadzano głównie uczestników powstania wielkopolskiego 1918/1919 roku oraz Polaków oskarżonych o antyniemiecką działalność polityczną w okresie międzywojnia. Z grona powstańców wielkopolskich i działaczy niepodległościowych znaleźli się w nim między innymi: Aleksandra Bukowiecka ze znanej ziemiańskiej rodziny Dzierżykraj Morawskich, Kazimierz Engel, Bronisław Kirchner, Wacław Kotecki, Tadeusz Kuczma, Józef Kranz, Edmund Kruppik, Jan Namysł, Wincenty Nowaczyński, Adam Poszwiński i Tadeusz Wesołowski. Jednym z wielu powstańców, który trafił do fortu, był aresztowany przez gestapo 28 grudnia 1939 roku Józef Konewka, urodzony w 1899 roku w Więckowicach, prezes Związku Powstańców i Wojaków Poznań Wschód, rozstrzelany 11 stycznia 1940 roku w lasach palędzkich i tam pochowany w zbiorowej mogile.
Kierowano tam również ziemian, znanych działaczy społecznych, przedstawicieli inteligencji, później zaś uczestników ruchu oporu. Z przedstawicieli wielkopolskich ziemian więźniów Fortu VII 11 listopada 1939 roku rozstrzelano Konstantego Dziewulskiego z Jankowic a 29 listopada w Dąbrówce Konstantego Chłapowskiego, powstańca wielkopolskiego, prezesa Związku Oficerów Rezerwy na Województwo Poznańskie.

(...)
Wyroki śmierci wykonywano najpierw w samym forcie. W Forcie VII najprawdopodobniej na przełomie 1939/1940 roku zginęli między innymi znani profesorowie Uniwersytetu Poznańskiego: językoznawca Edward Klich, geograf Stanisław Pawłowski, prawnik cywilista Romuald Paczkowski i fizyk Stanisław Kalendyk. Stoki wałów, fosy i kazamaty stwarzały sprzyjające warunki do uśmiercania więźniów i ukrycia ich zwłok. Już jednak od listopada wieloosobowe grupy więźniów pozbawiane były życia poza fortem. Większość Polaków wymordowanych przez gestapo w Palędziu 6 listopada i w Dąbrówce w grudniu 1939 roku przewieziona tam została z Fortu VII. Wśród ponad siedemdziesięciu ofiar zgładzonych w Palędziu byli zapewne studenci Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Poznańskiego. Znajdowali się oni bowiem na liście osób aresztowanych w miesiącach od września 1939 roku do kwietnia 1940 roku. Oprócz tych studentów, którzy zginęli w masowych egzekucjach, pewna ich liczba, jako element niebezpieczny dla III Rzeszy, została zesłana do obozów koncentracyjnych. Natomiast w Dąbrówce śmierć poniosło blisko siedmiuset Polaków, których pochowano w siedmiu zbiorowych mogiłach. Groby więźniów Fortu VII znajdują się również na terenie leśnictwa Wypalanki nieopodal Stęszewa, gdzie pod osłoną nocy gestapo mordowało skazańców. Tam z 8 na 9 lipca 1942 roku w zbiorowej egzekucji, według orzeczenia sądu, rozstrzelany został Adolf Rafał Bniński, wybitny działacz niepodległościowy, delegat Rządu dla Polskich Ziem Zachodnich, aresztowany 28 lipca 1941 roku.
(...)
W okresie od października 1939 roku do końca kwietnia 1943 roku przez Fort VII przewinęło się blisko czterdzieści tysięcy osób. Ilu z nich zginęło, trudno ustalić z powodu zniszczenia przez Niemców dokumentacji obciążającej zbrodniarzy. W końcu 1943 roku ostatnich około tysiąca więźniów przeniesiono do obozu w Żabikowie. W Forcie VII założono oddział fabryki Telefunken, pracujący dla potrzeb wojska. Nie znamy ani dokładnej liczby, ani większości nazwisk polskich patriotów wymordowanych przez gestapo w powiecie poznańskim, a być może nigdy ich nie poznamy. „Wiele setek, o ile nie tysięcy zginęło w egzekucjach – stwierdzał Edward Serwański – w rejonie Dopiewa w Zakrzewie – już w pierwszym okresie okupacji, to jest do końca 1939 r. oraz w 1940 r. na terenie leśnictwa Wypalanki, gdzie odbyło się kilka poważnych egzekucji, następnie na tzw. Gliniankach w Poznaniu, w lesie Palędzie i w lesie Dąbrówka. W obu ostatnich miejscach ginęli kilkakrotnie w wielkich egzekucjach przede wszystkim właśnie więźniowie Fortu VII”. Pośród zamordowanych w 1940 roku znaleźli się trzej kolejarze z Palędzia: Jakub Gorzyński, Jakub Jankowiak i Stanisław Woźniak. Jesienią 1944 roku, gdy front wschodni zaczął zbliżać się do granic Rzeszy, Niemcy przystąpili na terenie Zakrzewa i Palędzia do szeroko zakrojonej akcji zacierania śladów zbrodni. Odbyło się to poprzez odkopywanie i palenie zwłok.

Artykuły poświęcone ofiarom i miejscom masowych egzekucji:
Miejsce pamięci narodowej w lasach gminy Dopiewo, opracowanie Aleksandry Pietrowicz, pracownika naukowego Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN w Poznaniu http://www.dopiewo.pl/frontend.php?m=1081,12,70,0&t=Miejsce,pamieci,narodowej,w,lasach,gminy,Dopiewo
Groby Zakrzewskie. Kto je widział? Kto o nich wie? http://www.wiadomosci24.pl/artykul/groby_zakrzewskie_zobacz_na_filmie_88518.html
Wystawa - ''Zmarli i zaginieni więźniowie Fortu VII'' http://www.muzeumniepodleglosci.poznan.pl/modules.php?op=modload&name=News&file=article&sid=90&mode=thread&order=0&thold=0
Katyń Poznański w Zakrzewie - na 70 rocznicę wybuchu II Wojny Światowej http://bezcenzury-multimediablog.blog.onet.pl/Katyn-Poznanski-w-Zakrzewie-na,2,ID390951779,n

Ocalić od zapomnienia wyższą kulturę niemiecką. Z Wystawy - ''Zmarli i zaginieni więźniowie Fortu VII'':

Najczęściej stosowane [praktyki] to „ćwiczenia na Schodach Śmierci”, kiedy to więźniowie musieli wspinać się z ważącymi po 15 kg kamieniami na szczyt Schodów, skąd byli strącani przez nadzorującego strażnika, czy też „wycieczka w Karpaty” kiedy z kolei musieli wspinać się na szczyt otaczającego dziedziniec stoku i staczać z niego głową w dół; opornym „pomagały” esesmańskie psy. Szczególnie tragiczny był podczas tych ćwiczeń los kobiet, starców i młodzieży. Oni najczęściej stawali się ofiarami.
Karę śmierci w Forcie VII wykonywano na kilka różnych sposobów. Wykonywano ją przez powieszenie na szubienicy lub w celi zwanej dzwonem, gdzie wieszano więźniów za nogi i kołysano dopóty, dopóki nie roztrzaskali sobie głowy o ściany.
Systematycznie, niemal codziennie, rozstrzeliwano w zaułku fortecznym pod Ścianą Śmierci od 7 do 9 więźniów. Ciała wywożono do krematorium w szpitalu przy ulicy Święcickiego w Poznaniu. Rodzin nie informowano o zgonach. W wielu przypadkach egzekucje odbywały się bez wyroków sądowych. Co kilka dni z Fortu VII wyjeżdżały do okolicznych lasów, przykryte plandekami, ciężarówki z więźniami. W okolicach Skórzewa, Przeźmierowa, w Lasach Palędzkich, nad jeziorem Rusałka, na terenie leśnictwa Wypalanki, w okolicy Dębienka oraz w wielu innych, często nieustalonych miejscach rozstrzelano kilka tysięcy więźniów. W masowych mogiłach grzebano od kilku do kilkuset więźniów. Wiele relacji mówi o tym, iż w tych masowych grobach zasypywano nie tylko zabitych, ale i rannych ludzi. W miejscach tych zbiorowych mordów, Niemcy od sierpnia do listopada 1944 roku, prowadzili prace ekshumacyjne. Aby zatrzeć ślady zbrodni wydobyte ciała palono.
Miejsca masowych egzekucji, przeprowadzonych przez policję i Selbstschutz w ramach akcji "Inteligencja" na terenach, które weszły w skład Kraju - Warty Rejencji poznańskiej
  1. Budzyń, egzekucje, 11, 13, 29 września 1939 r.
  2. Murowana Goślina, egzekucje, 8 września, 8 listopada 1939 r.
  3. Las Olszynka koło Rogoźna Wielkopolskiego, egzekucje, 17 19, 24 września 1939 r.
  4. Jezioro Rogozińskie, Laskowo, Łopiszewo koło Rogoźna Wielkopolskiego, egzekucje, 14, 21, 25 września 1939 r.
  5. Strzelczyki, Zacharzyn koło Chodzieży, egzekucje, 12, 19 września 1939 r.
  6. Morzewo koło Chodzieży, egzekucja, 7 listopada 1939 r.
  7. Poznań, Fort VII, liczne egzekucje, 16, 18, 20, 26, 28 października, 8, 18, 29 listopada 1939 r., 5, 6, 27 stycznia, luty-maj 1940 r.
  8. Lasy Dopiewca koło Poznania, liczne egzekucje, listopad, grudzień 1939 r., styczeń- marzec 1940 r.
  9. Lasy Dębienka koło Poznania, liczne egzekucje, listopad 1939 r., styczeń-kwiecień 1940 r.
  10. Mosina koło Poznania, egzekucja, 20 października 1939 r.
  11. Lasy Sowinki kolo Mosiny, liczne egzekucje, listopad 1939 r., styczeń, luty 1940 r.
  12. Szamotuły, egzekucje, 12, 13 października, 13 grudnia 1939 r.
  13. Las Bytyński koło Szamotuł, liczne egzekucje, listopad 1939 r.
  14. Otorowo, egzekucje, 12, 13 października 1939 r.
  15. Kórnik, egzekucja, 20 października 1939 r.
  16. Kostrzyń, egzekucja, 20 października 1939 r.
  17. Książ Wielkopolski, egzekucja, 20 października 1939 r.
  18. Śrem, egzekucje, 20 września, 20 października 1939 r.
  19. Środa Wielkopolska, egzekucje, 7 września, 20 października 1939 r.
  20. Gostyń, egzekucja, 21 października 1939 r.
  21. Krobia koło Gostynia, egzekucja, 21 października 1939 r.
  22. Leszno, egzekucja, 21 października 1939 r.
  23. Kościan, egzekucja, 23 października 1939 r.
  24. Las pod Kościanem, liczne egzekucje, 7,9 listopada, 11 grudnia 1939 r., styczeń, luty 1940 r. 
  25. Śmigiel, egzekucja, 23 października 1939 r.
  26. Las Kobylnicki koło Jaryszewa, liczne egzekucje, listopad 1939 r., styczeń, luty 1940 r.
  27. Mędzisko, las (gmina Obrzycko), liczne egzekucje, październik-grudzień 1939 r.
  28. Zbrudzewo, strzelnica, egzekucja, 8 listopada 1939 r.
  29. Las Malinie koło Pleszewa, egzekucje, 23 października, listopad 1939 r.
  30. Lasy Dembińskie koło Wrześni, liczne egzekucje, październik, listopad 1939 r.
  31. Rydzyna, liczne egzekucje, październik, listopad 1939 r., styczeń, luty 1940 r.

Maria Wardzyńska Był rok 1939. Operacja niemieckiej policji bezpieczeństwa w Polsce. Intelligenzaktion", Warszawa 2009, wyd. Instytut Pamięci Narodowej, str. 218-219.

Brak komentarzy: