Pan prezydent BMK odsłoni przygotowywany cichcem od dwóch lat, pomnik pamięci żołnierzy niezwyciężonej Armii Czerwonej, którzy walcząc o najszczytniejsze ideały internacjonalistycznego humanizmu, zginęli w Bitwie Warszawskiej 1920 r.
Ponieważ lepsze jest wrogiem dobrego, kilka dni temu na portalu wPolityce zastanawiałem, czy jednak nie można napisu Żołnierzom Armii Czerwonej poległym w bitwie pod Ossowem ulepszyć tak, bym i ja mógł tam zapalić świeczkę. Dokonałem pewnych ulepszeń i wyszła mi taka inskrypcja:
Żołnierzom Armii Czerwonej
poległym w bitwie pod Ossowem
- wdzięczny Naród Polski.
Żyjących nie zapraszamy, lecz jeśli już...
to zapewniamy -
miejsca w polskiej ziemi dla Was
nigdy nie zabraknie*/skolko ugodno*.
Kiedy wzruszyłem się na wieść o odsłonięciu i poświęceniu, w gdyńskim kościele, tablicy pamięci załogi okrętu Kriegsmarine „Gustloff” i ewakuowanych na jego pokładzie tysiącu marynarzy Kriegsmarine, 400 dziewcząt z korpusu pomocniczego Kriegsmarine, których nie zabiły wcześniej bezlitosne alianckie torpedy i bomby, uciekającej hitlerowskiej administracji, działaczy NSDAP, członków Selbstschutzu, funkcjonariuszy Policji, Gestapo oraz członków ich rodzin, utopionych w lodowatych wodach Bałtyku, nie przypuszczałem, że już niedługo moje serce znów mocniej zabije.
---
* jeszcze się waham.
.
6 komentarzy:
Pomnik w Ossowie strasznie po cichu budowano. Ciekawe, czy jeszcze gdzies cos podobnego jest w budowie. Moze jak Wajda znowu dostanie ruske odznaczenie trzeba nastawic uszu, bo oznaczy to, ze za pare dni odslonia jakis inny fajny monument:>
Proponowałem w już w Gazowni:
Na probostwie w Wyszkowie trzy pomniki wystawić, po jednym dla każdego (Dzierżyńskiemu, Marchlewskiemu i Konowi. Pośrodku koniecznie Mahatma Dzierżyński.
Napisy: Wieczna chwała bohaterowi. Podpisy: członkowie KPP z rodzinami.
Taaak..., dobrze pomyślane. Nie zapraszamy, ale skoro już przyszliście, prawda, to przyjmiemy każdą ilość/liczbę*.
Pozdrawiam,
referent
*Jeśli chodzi o Sowietów, zawsze mam wątpliwość, czy stosować ludzką miarę.
Do ziemi zapraszamy, do ziemi! Bowiem W ZIEMI nie NA miejsca dla jest nich dostatek.
Szanowny Referencie,
Wdzięczność do leżących w ziemi wynika z tego, że jest pewność, że leżący nie wpadną ponownie, choćby sprawdzić czy czegoś nie zostawili. Gdyby wszyscy byli tak uprzejmi i znaleźli się na cmentarzu nie byłoby problemu, prawda?
Pozdrawiam
ng2
Ogladalam noca zdjecia tych trzech, czerwonych, piecioraminnych gwiazd. Przyznaje, ze wlasciwie dobrze zostaly wkomponowane w tablice i pelnily nawet funkcje ornamentow. Pozniej nie moglam zasnac zastnawiajac sie, dlaczego autor pomnika nie pomyslal sam o tego typu (znanych zreszta z przeszlosci) zdobnikach na tablicach...
Prześlij komentarz